Tutaj znajdziesz wszystkie analizy dotyczące dewelopera Wilkszyn Magnoliowa.
Dziś „szczęście rodzinne”, jutro betonowa pustynia?
Na facebooku deweloper ADBUD promuje swoją inwestycję w Wilkszynie hasłami o „rodzinnym szczęściu” i „życiu blisko natury”. Brzmi pięknie – kto z nas nie chciałby mieszkać w zielonym zakątku, otoczonym lasem, a jednocześnie z szybkim dojazdem do miasta? Problem w tym, że za tymi słowami stoi rzeczywistość, której wielu wolałoby nie zauważać.
Wokół „Leśnego Zakątka” rozciągają się dziś jeszcze pola i niezabudowane działki. To właśnie ta przestrzeń, ten oddech natury, nadaje sens obietnicom spokoju i bliskości lasu. Ale spójrzmy prawdzie w oczy – ADBUD nie po to zaczyna inwestycję, żeby na jednym osiedlu poprzestać. Każdy kolejny dom, każda „kameralna zabudowa bliźniacza” to krok bliżej do całkowitego zabetonowania okolicy.
Wizyta w siedzibie ADBUD
Jakiś czas temu reprezentacja redakcji wybrała się do siedziby firmy ADBUD w celu zadania kilku pytań dotyczących inwestycji. Według KRS siedziba mieści się przy ulicy Warmińskiej 20/7 we Wrocławiu.
Okazuje się, że Warmińska 20 to budynek Pasażu Królewieckiego – a zatem miejsce łatwo dostępne, z parkingiem, wieloma potencjalnymi klientami. Domyśliliśmy się, że „7” zatem jest numerem lokalu w Pasażu.
O mały włos nie ominęliśmy „biura”, bo cała witryna wyklejona jest ofertami wycieczek zagranicznych 😲 Jedynie w górnej części widoczne są plansze reklamowe ADBUD.
Jak ADBUD robi z Wilkszyna betonowy Mordor
Wilkszyn – jeszcze niedawno spokojna, zielona miejscowość pod Wrocławiem, idealna dla tych, którzy uciekali od miejskiego zgiełku. Ptaki śpiewały, dzieci biegały po podwórkach, a sąsiedzi znali się po imieniu. Ale wtedy na scenę wkroczył AD… BUD.
Developer, który najwyraźniej uznał, że najlepiej „poprawić” okolicę, zamieniając ją w gęsto zabudowaną dżunglę bloków i bliźniaków, w której jedyne, co rośnie, to liczba samochodów na metr kwadratowy.
Beton, beton i jeszcze raz beton
Zielone przestrzenie? Cisza i spokój? To relikty przeszłości. Teraz priorytetem jest maksymalne upchanie jak największej liczby budynków na jak najmniejszej działce. „Komfort mieszkańców” najwyraźniej oznacza widok na okno sąsiada oddalone o trzy metry i poranne budzenie przez odgłos betoniarki.
ADBUD – nawet historia pisana jest przez AI
Ostatnio przeglądaliśmy profil Facebookowy dewelopera ADBUD, który buduje Osiedle Magnoliowa w Wilkszynie. Wpadł nam w oko wpis o historii firmy i motywacji do działania. Na pierwszy rzut oka wyglądał profesjonalnie, ale miał w sobie coś… sztucznego.
Z ciekawości wrzuciliśmy go do narzędzia, które sprawdza, czy teksty są pisane przez sztuczną inteligencję. Wynik? Bardzo duże prawdopodobieństwo, że nawet ten wpis został wygenerowany przez AI.
I tu zaczęliśmy się zastanawiać – skoro deweloper, który sprzedaje domy za kilkaset tysięcy złotych, nie potrafi samodzielnie napisać paru zdań o swojej historii i motywacji, to jak to świadczy o firmie?
ADBUD idzie na łatwiznę – chatki reklamuje AI
Ostatnio przyglądaliśmy się wpisom publikowanym na oficjalnym profilu Facebookowym dewelopera ADBUD, odpowiedzialnego za inwestycję Leśny Zakątek w Wilkszynie. Posty są bardzo regularne, brzmią gładko i poprawnie, ale… coś w nich nie pasuje. Postanowiliśmy to sprawdzić dokładniej.
Korzystając z popularnych narzędzi analitycznych do wykrywania treści generowanych przez AI, przeanalizowaliśmy kilka wpisów dewelopera. Wynik? Wysokie prawdopodobieństwo, że tekst został wygenerowany przez sztuczną inteligencję. Oczywiście nie ma w tym nic złego – AI potrafi pisać poprawne, estetyczne teksty. Problem zaczyna się jednak wtedy, gdy deweloper, który sprzedaje domy za setki tysięcy złotych, idzie na łatwiznę nawet w tak prostej kwestii jak komunikacja z klientami.
Raj dla ludzi bez gustu
Jeśli marzysz o życiu w miejscu, gdzie każdy dom wygląda dokładnie tak samo, a twoja indywidualność kończy się na wyborze koloru wycieraczki – Leśny Zakątek w Wilkszynie będzie spełnieniem wszystkich twoich… cudzych marzeń.
Osiedle jest jak katalogowe zdjęcie z reklamy dewelopera: rzędy identycznych pudełek, ustawionych pod linijkę, żeby broń Boże nikt nie poczuł się oryginalny. Wszystko takie samo – dach, elewacja, płotek, a nawet smutek w oczach właścicieli. To prawdziwy raj dla konformistów, którzy lubią, gdy życie projektuje się za nich.
Czy ADBUDu nie stać na otodom.pl?
Zastanawialiście się Państwo dlaczego każde ogłoszenie ADBUDu na otodom.pl opisane jest jako Oferta prywatna, a nie Oferta dewelopera?
Otóż my się zastanawialiśmy i sprawdziliśmy cennik ogłoszeń w otodom.pl. Wnioski są następujące:
- najtańsza opcja dla ogłoszenia prywatnego to wersja podstawowa za 155 zł za 30 dni
- najtańsza opcja ogłoszenia dla dewelopera to 829 zł za 30 dni (są jeszcze droższe opcje za 1099 zł oraz 1699 zł)
Wygląda więc na to, że ADBUD sprzedaje połówki bliźniaków za ponad 900 tys. zł, ale nie stać ich dołożyć 674 zł za to by ogłoszenie było uczciwie zaprezentowane jako oferta dewelopera 🤦♂️ Wyjątkowo podejrzana sprawa.
Inwestycja w rodzinne szczęście (albo w korki)
Adbud Development znowu w natarciu.
Tym razem sprzedają nam marzenie pod nazwą „Leśny Zakątek”. Brzmi uroczo, prawda? Pachnie lasem, ciszą, spokojem, grillowaniem na tarasie. A jak wiadomo – im piękniej to brzmi w reklamie, tym większa szansa, że w rzeczywistości zobaczysz coś zupełnie innego.
„Spokój blisko natury” – zanim wejdzie etap drugi
Adbud obiecuje Ci błogą harmonię, śpiew ptaków i zapach świeżo skoszonej trawy. W praktyce – harmonia skończy się w momencie, kiedy ruszy budowa kolejnych „kameralnych bliźniaków” pięć metrów od Twojego ogrodu.
A śpiew ptaków? Owszem, przez pierwsze kilka miesięcy. Potem pojawią się dźwięki koparek i betoniarek, które w marketingowym folderze nazywa się „dźwiękami rozwoju”.
Ile jeszcze osób da się złapać na obietnice ADBUDu?
ADBUD od lat realizuje inwestycje deweloperskie we Wrocławiu i okolicach. Jedną z nich jest osiedle Leśny Zakątek w Wilkszynie, które na zdjęciach wygląda jak spełnienie marzeń. W praktyce jednak coraz więcej osób zastanawia się, jak długo ludzie będą wierzyć w marketingowe wizualizacje, a nie doświadczenia tych, którzy już kupili tu domy czy mieszkania.
Wystarczy przejrzeć opinie w sieci, by zobaczyć pewien powtarzający się schemat:
- Fałszowane recenzje – w przeszłości pojawiały się zarzuty, że pozytywne opinie były publikowane przez osoby powiązane z ADBUD, co miało budować „dobry wizerunek” firmy.
- Opóźnienia w realizacji – w niektórych inwestycjach terminy oddania mieszkań przeciągały się miesiącami, a czasem nawet latami.
- Problemy z infrastrukturą – mieszkańcy osiedli czekali bardzo długo na wykonanie dróg, chodników czy oświetlenia.
- Rozbieżności między reklamą a rzeczywistością – to, co obiecywano w materiałach marketingowych, nie zawsze pokrywało się z tym, co finalnie oddano do użytku.
Mimo tych historii, ADBUD wciąż potrafi znajdować klientów. W dużej mierze wynika to z mocno dopracowanego marketingu i umiejętności „urobienia” osób, które marzą o własnym domu pod miastem. Problem w tym, że – jak wynika z wielu relacji – satysfakcja klientów nierzadko znika po kilku miesiącach od odbioru kluczy.
„Leśny Zakątek” w Wilkszynie – zakątek tylko z nazwy
Jeśli ktoś zobaczy nazwę „Leśny Zakątek”, pewnie wyobrazi sobie niewielkie, kameralne osiedle wśród drzew – kilka domków ukrytych w zieleni, ciszę, spokój i klimat małej społeczności. Problem w tym, że „Leśny Zakątek” w Wilkszynie ma z zakątkiem mniej więcej tyle wspólnego, co autostrada z leśną ścieżką.
Osiedle jest ogromne jak na skalę okolicy. Zamiast niewielkiego kompleksu, powstało coś, co bardziej przypomina rozrastające się przedmieścia dużego miasta. Nowe domy wyrastają jeden za drugim, a cały teren bardziej kojarzy się z blokowiskiem w wersji jednorodzinnej niż z kameralnym, zielonym zakątkiem.